Jak założyć akwarium roślinne? Pokaz krok za krokiem

Witam!

W piątek udało mi się ponownie założyć może 80. cm akwarium. Leżało już pół roku w piwnicy i się tam marnowało.
Postaram się tu opisać krok za krokiem zakładanie tego zbiornika.
Jest mnóstwo sposobów na założenie takiego zbiornika, ja opiszę tylko swój.

Całość zaczyna się od postawienia szafki, na której ma stanąć akwarium, w odpowiednim dla mnie miejscu. Akwarium będzie stało na wprost zachodniego okna, początkującym polecam najciemniejszy kąt pokoju.



Następnie dokładnie sprawdzam wypoziomowanie szafki, w razie potrzeby trzeba będzie ją podłożyć (gdy ma regulowane nóżki to nimi tutaj regulujemy).



Dla bezpieczeństwa szkła na szafkę kładę matę pod zbiornik.



Na matę położyłem swój stary zbiornik. Szkło float, polerowane krawędzie, ekstra grube spoiny.



W akwarium układam korzenie. Ponieważ były suche i mogłyby wypływać zostały przykręcone do płyty z tworzywa sztucznego.



Kolejnym etapem było ułożenie lignitów. Zostały one tak ułożone by oddzielić tak zwaną plażę od reszty podłoża.



Wsypuję piasek.



Sypię "bakterie w proszku" w miejscach gdzie będą rosły rośliny.



Podobnie węgiel w proszku. (Sam go robię w starym młynku do kawy.)



Na to wsypałem podkład Ferki. (Chciałem go wypróbować.)





Jednak usunąłem jeden z lignitów.



Microsorum "thin leaf"



Microsorum "mini"



Wsypuję podłoże. Na spód ADA Amazonia I, na wierzch ADA Amazonia New.





Całość zraszam. W trakcie sadzenia co jakiś czas zraszam rośliny. Podłoże polałem nawet prosto z konewki. Dobrze się sadzi gdy jest ono mokre.
Lepiej i szybciej mi się sadzi przed zalaniem zbiornika.



Staurogyne repens i mchy.



Ledwo widoczne Bolbitis heudelotti z żelu. (Niewidoczna strona korzeni)



Rotala rotundifolia "green".









Ufff ponad 800 sadzonek Rotali - zasadzone.



Umęczony po sadzeniu autor.



Zalewanie.
Ogólnie przy zalewaniu takiego zbiornika chodzi o to by nie zniszczyć tego co się zrobiło wcześniej. Im większe akwarium tym dłużej ono trwa. W trakcie zalewania dalej dbamy o nawilżanie roślin.
Tym razem wykorzystałem sposób, podpatrzony gdzieś tam od Oliver Knott-a. Całość obkłada się gazetami. Gazety zrasza. Następnie nalewa. Po nalaniu większość gazet wypływa a aranżacja się nie niszczy. Te które nie wypłyną też usuwamy.



Akwarium zaraz po zalaniu.



Akwarium z docelową lampą 4x24W T5. Lampa w późniejszym czasie będzie powieszona. Na razie nie było czasu.



Zapraszam do dyskusji!

Mateusz gratki relacji, podziwiam Twoją cierpliwość Bardzo fajnie wyszedł Ci ten aranż, jest taki przestrzenny. Układ korzeni, kamieni i ten przesmyk w środku jest super. Poczekamy tylko, aż "zielsko" się rozrośnie i będzie extra

Profeska Świetne ułożenie lignitów. Przydałaby się fotka po wyklarowaniu, czuję że efekt powala. Zaciekawiły mnie te bakterie w proszku, co to dokładniej jest?

Bakterie w proszku to bacter 100 ady. Wychodzą całkiem dobrze cena do ilości. W weekend byłem poza domem, ale w niedzielę wieczorem było całkiem klarownie.

Natknąłem się dziś na pokaz zakładania akwarium. Który przeprowadził T. Amano w Hanowerze.
http://www.aqua-szene.de/2012/03/video-takashi-amano-der-komplette-workshop-auf-der-heimtiermesse-hannover-2012/

Polecam.

Kolejny filmik od Amano.
https://www.youtube.com/watch?v=i0ZVhi9IAOY&feature=share

Z tego co pamiętam tematem jest jak z byle jakich materiałów aranżacyjnych zrobić ładne akwarium.

Na pewno coś w tym jest. Najważniejsze są zdrowe roślina a nie to jakich kamieni czy korzeni użyjemy.
Do aranżacji wykorzystano też niedostępne u nas wabi-kusy. Ale podkreślone jest tam ,że zrobiono to po to by zakładanie trwało szybciej. Poza tym oczywiście te krążki to produkt AD-y więc dlaczego nie mieliby tego promować na własnych filmach.

Już trzeci post pod rząd w tym wątku. Czy na prawdę nikt nie ma ochoty się wypowiedzieć na temat zakładania roślinnych zbiorników?

Sam tak za tydzień będę pierwszy raz ze znajomymi zakładał na prawdę duży dla mnie zbiornik. Czy któryś z was, ma za sobą założenie zbiornika od 300l w górę albo dłuższego niż 150cm. Sam mam to już w miarę wymyślone ale chętnie posłucham waszych doświadczeń.

Pozdrawiam

edit:

Jeżeli denerwuje was duża ilość ładujących się zdjęć w pierwszym poście to mogę je zmienić na linki.

Wygląda na strasznie łatwe jak się patrzy na twój tutorial :-) ale wcale takie nie jest. Należą Ci się brawa za fajną prezentację zakładania zbiornika. Jestem ciekaw końcowego efektu; z różnych stron itp. wiem, że w aranżacji jest istotne przewidywanie jak się rozrosną posadzone rośliny. Będę czekał na update, mimo że to trochę nie moja bajka. Podziwiam kompozycje w holendrach czy Amano style, bo to często są cacuszka i kopara opada, ale na dyskusję ze mną nie masz co liczyć niestety. Ja lubię poobserwować życie, ruch w akwarium, dlatego u mnie pływają brzanki + kiryśniki (biotop rulez ;-P ), a w drugim Haplochromisy. Rosnący mech nie zapewnia tylu atrakcji ;-)
Aha, a czy można liczyć na zdjęcia z zakładania tego dużego zbiornika? Zdjęcia ładują się błyskawicznie, więc nie oszczędzaj.

Oczywiście ten duży zbiornik nie będzie dla mnie. Dla mnie on będzie duży .
Postaram się porobić zdjęcia.

Wczoraj cyknąłem z ręki, z brudną przednią szybą i bez dolanej wody zdjęcie mojej 128.
Szkoda ,że nie chciało mi się wcześniej umyć tej szyby, ale widać jak urosło po tygodniu.



W środę zrobiłem pierwszą podmianę dodałem 2ppm fosforanów i 20ppm azotanów. Rośliny dopiero po środzie mocno ruszyły i zaczęły bomblować. W piątek wpuściłem 20 Red cherry, a w sobotę 10 Otosków.

Co do tego co ciekawsze to sprawa indywidualna. Miałem swego czasu metrowe Malawi. Było bardzo biotopowo i strasznie mnie to nudziło . Ryby w pewnym momencie ruszały się z bronionych przez siebie kawałków tylko na czas karmienia. No i zbiornik roślinny nie wyklucza ciekawych ryb. Do mniejszego i bardziej dojrzałego zbiornika na górze wpuściłem ostatnio 20 Bystrzyków amandy - bardzo fajnie się je obserwuje.
Otoski po wpuszczeniu do tego zbiornika szalały po całej wolnej przestrzeni i odgrywały swój taniec godowy, ale młodych najpewniej z tego nie będzie.

Noo, pięknie rośnie...
W akwarystyce to jest właśnie fajne, że można się tym zajmowac na setki sposobów i każdy znajdzie coś fajnego. Czasem trzeba się bardziej zagłębić w temat i odkryć o co tam chodzi i jak to powinno wyglądać. Przykład Malawi - widziałem wiele takich zbiorników i 95% wyglądało tak samo nieinteresująco. Bam! - zobaczyłem prezentowane tutaj akwa aarseta to mnie przytkało i rzekłem: To je pikne..., więc może wszystko przede mną. Może rośliniaki też :-)

Mateusz89 tak jak napisałeś, to sprawa indywidualna kto co lubi, ja przez szereg lat szukałem co mnie kręci w akwarystyce i znalazłem. Ty widze też, widać że lubisz to co robisz, akwarium bardzo ładne, gratulacje. Dobrze że pokazałeś tu i taki rodzaj akwarystyki, bo mamy tu wszystko od ogólniakow, biotopowych po roślinne mam nadzieję że się nie zrazisz małą ilością wpisów i będziesz dalej tu pokazywał swoje umiejętności, pewnie i tak jesteś gdzieś na forum roślinnym, gdzie sa tacy jak ty . Może się ktoś tu zarazi i poprosi Cię o pomoc. Ja z miłą chęcią będę oglądał.
Pozdrawiam Tomaasz

knudson napisał:

dlatego u mnie pływają brzanki + kiryśniki (biotop rulez ;-P )

A to jakiś nowy biotop?

Dodawaj zdjęcia kolejnych etapów bo miło popatrzeć

Zimna Zośka napisał:

knudson napisał:

dlatego u mnie pływają brzanki + kiryśniki (biotop rulez ;-P )

A to jakiś nowy biotop?

Tak, nawiązuje do czasów przed rodzieleniem kontynentów :-P

Ja również mam taki biotop
I uważam że jako ozdoba pokoju jest w sam raz.

Panowie no ja proszę, bo ktoś to jeszcze na poważnie weźmie

Śmiecimy koledze w wątku...
Wracając do adremu (jak powiedziała pewna p.poseł): rozumiem że w takim zbiorniku podstawa to oświetlenie i nawożenie. Oświetlenie znamy, napisz więcej o nawożeniu. Wiem że niektórzy robią nawozy samodzielnie - też sam sobie mieszasz? Jeśli tak to z czego, w sensie gdzie np. kupujesz składniki? Pisałeś że dodałeś fosforanów i azotanów - co jeszcze lejesz żeby rośliny dobrze rosły? Żelazo, potas...coś jeszcze?Jakich parametrów trzeba pilnować, jakie testy robić. Dla mnie chemia jest totalnym koszmarem czasów szkolnych więc w miarę łopatologicznie proszę :-) Interesuje mnie dozowanie do tego konkretnego zbiornika - a co, niech się tutorial rozrasta :-)

Zimna Zośka napisał:

Panowie no ja proszę, bo ktoś to jeszcze na poważnie weźmie

Taki "biotop" to pikuś. Ostatnio słyszałem o akwa, gdzie są (trzymajcie się!) bocje, pyszczaki, skalary i coś tam jeszcze. Jak się uda to dostanę fotki z tego akwarium.

Moderatora proszę o przeniesienie tej dyskusji bo czuję że się może pociągnąć, a wątek nie o tym.

knudson napisał:

rozumiem że w takim zbiorniku podstawa to oświetlenie i nawożenie. Oświetlenie znamy, napisz więcej o nawożeniu. Wiem że niektórzy robią nawozy samodzielnie - też sam sobie mieszasz? Jeśli tak to z czego, w sensie gdzie np. kupujesz składniki? Pisałeś że dodałeś fosforanów i azotanów - co jeszcze lejesz żeby rośliny dobrze rosły? Żelazo, potas...coś jeszcze?Jakich parametrów trzeba pilnować, jakie testy robić. Dla mnie chemia jest totalnym koszmarem czasów szkolnych więc w miarę łopatologicznie proszę :-) Interesuje mnie dozowanie do tego konkretnego zbiornika - a co, niech się tutorial rozrasta :-)

Ten konkretny zbiornik ma dopiero tydzień więc wielu akwarystów w tym czasie w ogóle nie nawozi.
Podłoże jakie jest pod roślinami jest dość żyzne bo to w końcu ADA Amazonia. Jednak nawet Amazonia na początku nie uwalnia fosforanów (PO4) a je kumuluje w sobie.
We wtorek zmierzyłem NO3 i PO4 i oba były zerowe, dlatego bez skrupułów dolałem po środowej podmianie pełne dawki EI czyli ustawiłem stężenie wody w zbiorniku na mniej więcej 20 mg/l NO3 i 2 mg/l PO4. Przy okazji tych dodaje się do akwarium prawie 20 mg/l K.
Na razie do akwarium nie dodaję mikroelementów.

Makroelementy mieszam sam. By je dobrze pomieszać potrzeba wiedzy porównywalnej do zrobienia rozpuszczalnej herbaty, nie potrzeba tu żadnej wyższej chemii.

Mikroelementy będę stosował gotowe w postaci PGC Aqua-art-u.

Ogólnie nawożenie to EI w lekkiej formie. Nawożę tak od dwóch lat i raczej się sprawdza. Teoretycznie nie trzeba przy tym testować i testuję tylko od czasu do czasu, albo jak coś mi się nie podoba.
Generalnie metoda EI polega na tym by lać tak by niczego roślinom nie brakowało. Od siebie dodaję by jednak jakoś strasznie nie przesadzać zwykle od pół do pełnej dawki wystarczy na tydzień (od 10-20 ppm NO3, 1-3ppm PO4).

Składniki można kupić np. u Ridiana na Allegro (mieszka obok Krapkowic).

Mateusz89 napisał:

Od siebie dodaję by jednak jakoś strasznie nie przesadzać zwykle od pół do pełnej dawki wystarczy na tydzień (od 10-20 ppm NO3, 1-3ppm PO4).

Proszę o wyjaśnienie:
1. Dozujesz co tydzień owe np. 20 ppm, czy w dawkach dniowych dzieląc te 20 ppm?
i jeszcze jedno pytanko
2. Ustalasz poziom np. 20 ppm, a potem przed dodaniem kolejnej dawki mierzysz jaki jest poziom NO3 i dolewasz te "brakujące" wielkości?
i jeszcze jedno
3. Jakie parametry wody utrzymujesz?

Ad. 1. Od jakiegoś roku z lenistwa nawożę w dawkach tygodniowych. Nie zauważyłem żadnych negatywnych skutków. Z pozytywów to:
- trudniej zapomnieć o nawożeniu
- więcej czasu na oglądanie akwarium
- można stosować mocniejsze roztwory przez co rzadziej trzeba je mieszać

Ad. 2. Nie mierzę co tydzień wody. Jak napisałem ewentualnie mierzę jak nie wiem co się dzieje, ostatnio przemierzyłem bo startowałem na nowym podłożu. Wlewam po prostu dawkę z napisanych wyżej widełek.

Ad. 3. Dokładnie to nie wiem. Zwykle przy pomiarach (raczej nie mierzyłem nigdy zaraz po nawożeniu) NO3 jest 0-30 ppm, PO4 1-2 ppm, Fe 0,2-0,7. Nieraz wszystkie zerowe.

W dawkach dziennych zdarza mi się od czasu do czasu podawać Easy Carbo. Nie wolno go podawać w dawkach tygodniowych .

Oczywiście przy EI najważniejszy jest to by rośliny miały odpowiednio dużo CO2. Później dopiero makroelementy a na końcu mikroelementy.

Dzięki za wyjaśnienie.
W Ad3 chodziło mi bardziej o pH, i twardości KH i GH.

W takim razie też tego nie wiem. Do zimy podmieniałem wodą pół na pół kranówka z RO.
Ostatnio jest to tylko kran. Choć w większym (tutaj opisywanym) akwarium na razie pewnie kH jest bardzo niskie przez początkowe działanie Amazonii.

Jeżeli dopatrujesz się czegoś ważnego to mogę zrobić te testy w najbliższych dniach.

Nie, nie dopatruję się, tak tylko pytam z ciekawości bardziej i dla ogólnego obrazu całości.

Przedwczoraj pobrałem wodę (przed podmianą).
Wczoraj podmieniłem 30l wody, dodałem też
10ml PGC, 20ppm NO3, 2ppm PO4.

Dziś zrobiłem w końcu testy tej wody, większość CO2 na pewno z niej uleciała więc nie ma co używać tu kalkulatora.

pH 7
kH 2
gH 6
NO3 5
PO4 0
Fe 0,05

KH jak się spodziewałem bardzo niskie. Jednak Gogolińska kranówka jest raczej twarda więc je podniosła. Nowa amazonia jak widać po testach raczej nie nawozi zbytnio samej wody.
Przy starej NO3 na początku podbijało nawet do 50ppm. A Fe z 2 miesiące było przynajmniej 0,5ppm.
kH jak się spodziewałem bardzo niskie. Jednak Gogolińska kranówka jest raczej twarda więc je podniosła. Nowa amazonia jak widać po testach raczej nie nawozi zbytnio samej wody.
Rośliny na razie bardzo ładnie tam rosną więc też specjalnie nie narzekam. Producent twierdzi ,że jest tak samo żyzna tylko nie nawozi kolumny.

Zrobiłem dziś kilka technicznych zdjęć:
Mija dziś dokładnie 25 dni od założenia. Powoli szukam i wybieram ryby do tego akwarium.
Kamienie poukładane na plaży są tam tymczasowo. Opóźniło się założenie akwarium dla znajomych (terminowość aqua-boro). A nie chciałem w nieskończoność trzymać ich na parapecie.

Rotale już powoli odbijają po obcięciu dwa tygodnie temu. Z tej okazji znów je przytnę w przyszłym tygodniu (chodzi tu oto by zrobić w miarę ładne kępy).

Zdjęcia z ręki. Tłem jest biały brystol.