Giną rybki

Witam. Posiadam akwarium od niedawna. Przed wpuszczeniem rybek akwa stało ok 4 tyg. Posiada filtr z napowietrzatrzem, grzałkę są w nim żywe roślinki. Po wpuszczeniu rybek przez 3 tyg było wszystko ok. Wczoraj zaczęły zdychać rybki najpierw 2 neonki potem samica mieczyka. Dzisiaj skalar i bojownik. Co może być tego przyczyną? Akwarium 240l rybki: neonki, gupiki, skalary ,mieczyki, danio. Proszę o pomoc

Przyczyn naprawde może być sporo począwszy od choroby przez przerybienie zbiornika po złe parametry wody które można sprawdzić testami i poglądowo ocenić co naprawde się stało

Moje parametry też mi się rozjechały jak widać w mojej stopce wyniki ostatniego pomiaru wody i 1 rybka mi padła
narazie jestem na etapie bardzo częstych podmian wody co 2-3 dni

i puki co zgonów nie ma ale nei ma czasu na ponowny pomiar wody

Tak jak pisze Emil, bez parametrów wody nic Ci nie powiemy. Chyba, że ma ktoś kulę do wróżenia

Posiadam dwa takie filtry więc wydaje mi się że to wystarczająco. Parametry wody są w normie. Zastanawia mnie jedna rzecz mianowicie w od niedzieli do wczoraj zdechło w sumie 8 rybek (mieczyk,bojownik, 3 neonki i 3 gupiki) po sprawdzeniu parametrów wody odłowiłem 4 skalary do osobnego akwarium i wszystko się uspokoiło rybki przestały ginąć. Czy to może mieć jakiś związek, bo ze znalezionych informacji wynika że skalary mogą być agresywne.

Kiedyś miałem 1 skalara i moje neonki pływały bez oczu albo gineły puki nie zobaczyłem ze to właśnie on był przyczyną całego zamieszania

gdybyś napisał wcześniej że w twojej obsadzie są skalary to myśle ze wczesniej by ci ktoś odpowiedział przez co moga ginąc ryby
nie opisałeś jak wyglada ryba denat czy jest poobgryzana czy padła w nienaruszonym stanie itp

jak pisz Marek nikt nie jest jasnowidzem i kuli do wróżenia nie ma

Na początku były 2 skalary i było ok. Potem były dokupione jeszcze 2 i ten, który był wcześniej zaczął podgryzać wszystkie rybki łącznie ze skalarami wtedy go oddałem. Potem było dokupionych jeszcze kilka małych rybek i wtedy zaczęły ginąć rybki. Nie zauważyłem żeby któryś skalar zaatakował rybki ale neonki, które wyłowiłem miały odgryzione ogonki. Po mieczyku i bojowniku nie było nic widać ale po odłowieniu skalarów wszystko jest ok. Ale czy skalary mogą być agresywne względem siebie?